Brawo ja ! 3 i 4 dzień Wyzwania

 


                                                     BRAWO JA ! 3-4 dzień wyzwania





   Obserwatorzy, mam dobre wieści, wyzwanie w zasadzie w 100% realizowane jest przeze mnie. 

Dziś kończy się czwarty dzień. W 4 punktach udaje mi się dać z siebie wszystko i są tego efekty. Pozostaje temat snu i muszę przyznać, że wybrałam niezbyt dogodny termin. Mianowicie jutro mój syn broni pracy inżynierskiej i siłą rzeczy przeżywam temat jako matka, do tego stopnia, że śnił mi się ostatnio mój egzamin w bardzo czarnym scenariuszu. Zrozumiałym jest więc wybudzanie i dość słabe zregenerowanie czy zrelaksowanie..

   Zadowolona jestem z tematu, z którym myślałam, że będę miała największy problem, mianowicie wodą czy w ogóle nawadnianiem się. Początkowy 1l zmienił się w 1,5l a nawet 1,75l...a w sumie to pisząc ten post i wstawiając zdjęcia , piję kolejną szklaneczkę, więc , EDIT : są dziś 2l !!!

Aktywności sprzyja super pogoda, którą rozpieszcza nas , zwłaszcza dziś jesień, polska, słoneczna..nogi same niosą :-)

Motywacji nie brakuje i w skrytości liczę, że kogoś z Was również zmotywowało moje wyzwanie . W sumie to nawet wiem ;-) ... dostałam bodajże we wtorek zdjęcie krokomierza mojej klientki z chwalebnym wynikiem 9 tysięcy kroków !!! Duma mnie rozpiera jak wiem, że komuś pomagają te moje malutkie działania ..

                                                    Dołączajcie do Wyzwania ..............




Komentarze

Popularne posty